Zapowiedziany w kwietniu unijny zakaz importu węgla z Rosji we wszystkich formach wszedł w życie w środę po 120-dniowym okresie przejściowym. Była to pierwsza sankcja Bloku nałożona na rosyjski eksport energii. Węgiel, znany również jako stałe paliwo kopalne, obejmuje węgiel kamienny, węgiel brunatny i inne produkty węglowe. opublikowano: 04-05-2022, 09:48 Posłuchaj Proponujemy całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy; w ciągu pół roku zakończymy import ropy naftowej, a produktów rafinowanych do końca roku - powiedziała w środę szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w Parlamencie Europejskim, podając szczegóły szóstego pakietu sankcji przeciwko Rosji, który ma zostać wprowadzony w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę. Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiejfot. Bloomberg "Powiedzmy sobie jasno, nie będzie to łatwe, ponieważ niektóre państwa członkowskie są silnie zależne od rosyjskiej ropy, ale po prostu musimy to zrobić. (...) (Prezydent Rosji Władimir) Putin musi zapłacić wysoką cenę za swoją brutalną agresję" - podkreśliła von der Leyen. Przewodnicząca KE zapewniła, że Unia Europejska zamierza wycofać rosyjską ropę z europejskich rynków "w sposób uporządkowany", który pozwoli zabezpieczyć alternatywne trasy dostaw i zminimalizować wpływ embarga na światowe rynki. Przedstawione przez nią propozycje muszą zostać jednogłośnie zatwierdzone przez 27 państw członkowskich, aby mogły wejść w życie. Przewodnicząca przyznała, że uzyskanie zgody na sankcje naftowe od wszystkich krajów UE "nie będzie łatwe". Agencja Reutera podała, powołując się na źródło unijne, że Węgry i Słowacja będą mogły importować rosyjską ropę do końca 2023 roku w ramach istniejących kontraktów. Ma to zostać zaproponowane przez UE w celu uniknięcia weta tych dwóch krajów wobec sankcji. Jeśli embargo na rosyjską ropę zostanie zaakceptowane, będzie to drugi pakiet unijnych sankcji skierowany przeciwko rosyjskim źródłom energii, które nałożono z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę - zauważa Associated Press. Jak podaje, UE pozyskuje ok. 25 proc. ropy z Rosji. Przewodnicząca KE powiedziała również, że unijnymi sankcjami zostaną objęte trzy "duże rosyjskie banki", w tym Sbierbank. Zostaną one odcięte od systemu SWIFT, co ma umocnić izolację rosyjskiego sektora finansowego. "W ten sposób uderzymy w banki, które spełniają najważniejszą rolę w rosyjskim systemie finansowym i pozwalają Putinowi na sianie zniszczenia" - powiedziała von der Leyen. Anonimowe źródło agencji Reutera przekazało, że pozostałe dwa banki to Moskiewski Bank Kredytowy i Rosyjski Bank Gospodarki Rolnej. UE chce także ukarać nowymi wysokich rangą rosyjskich wojskowych. Mają oni zostać objęci zakazem podróży, a ich aktywa w UE zostaną zamrożone. Von der Leyen nie podała konkretnych nazwisk. Ponadto UE planuje zakazać emisji trzech dużych rosyjskich nadawców państwowych w krajach Unii. Aby wspomóc Ukrainę, przewodnicząca KE zaproponowała plan odbudowy kraju po zakończeniu wywołanej przez Rosję wojny. Jak podkreśliła, pakiet pomocowy dla Ukrainy powinien pociągnąć za sobą ogromne inwestycje w kraju, mające na celu zaspokojenie najpilniejszych potrzeb i wprowadzenie niezbędnych reform. "Ostatecznie utoruje on drogę dla przyszłości Ukrainy w Unii Europejskiej" - zapewniła przewodnicząca KE. © ℗
Biznes. Handel. Spór z Kijowem o zakaz importu. Polska obstaje przy restrykcjach. Ukraina apeluje o zniesienie restrykcji na import produktów rolnych do UE, Polska postuluje ich przedłużenie
Przedsiębiorcy dokonujący importu usług mają obowiązek wykazania podatku VAT zarówno po stronie podatku należnego, jak i naliczonego z otrzymanej faktury. Pojawia się jednak pytanie, czy konieczne jest wykazanie takiej faktury oraz jakie są konsekwencje niewykazania importu usług. Sprawdź, odpowiedź znajdziesz w naszym artykule! Kiedy występuje import usług? W celu uznania transakcji zakupu za import usług konieczne jest spełnienie łącznie 4 warunków: miejscem świadczenia usług w rozumieniu ustawy o VAT jest terytorium Polski, usługodawca posiada siedzibę, miejsce zamieszkania lub pobytu poza terytorium Polski, usługobiorca jest osobą prawną, osobą fizyczną mającą siedzibę lub miejsce zamieszkania albo pobytu na terytorium Polski lub jednostką organizacyjną niemającą osobowości prawnej i są zobowiązani do rozliczania się w polskim urzędzie skarbowym, usługa jest świadczona odpłatnie. Zgodnie z art. 2 pkt 9 ustawy o VAT przez import usług rozumie się świadczenie usług, z tytułu wykonania których podatnikiem jest usługobiorca, o którym mowa w art. 17 ust. 1 pkt 4. W związku z tym w większości przypadków obowiązek rozliczenia podatku VAT znajdzie się po stronie nabywcy usługi. Import usług Import usług - czynny podatnik VAT Prawidłowe ustalenie momentu powstania obowiązku podatkowego z tytułu importu usług jest bardzo ważne, bo decyduje o tym: kiedy import usług ująć w ewidencji VAT, w której deklaracji go wykazać, kiedy powstaje prawo do odliczenia VAT należnego od importu usług (będącego jednocześnie podatkiem naliczonym) Przy określaniu daty powstania obowiązku podatkowego z tytułu importu usług przez nabywcę usług, należy kierować się takimi samymi zasadami, jak przy ustalaniu momentu świadczenia usługi w Polsce przez podmioty krajowe. Zatem obowiązek podatkowy w przypadku importu usług co do zasady powstaje w chwili wykonania usługi lub jeśli przed tym terminem usługobiorca przekazał całość lub część zapłaty – z chwilą przekazania zapłaty w odniesieniu do uiszczonej części wynagrodzenia. Podatnik dokonujący importu usług ma obowiązek opodatkować transakcję według krajowej stawki podatku VAT oraz wykazać ją w deklaracji VAT-7 (rozliczenie miesięczne) lub VAT-7K (rozliczenie kwartalne). Importu usług nie wykazuje się w deklaracji VAT-UE. Obowiązek rozliczenia podatku VAT z tytułu importu usług co do zasady ciąży na nabywcy usługi. Import usług - podatnik zwolniony z VAT W odniesieniu do importu usług nie uznaje się zwolnień z podatku VAT. Podatnicy, którym w ramach transakcji krajowych przysługuje zwolnienie z VAT w odniesieniu do importu usług, nie mogą z niego skorzystać, w związku z czym mają również obowiązek wykazać import usług na formularzu VAT-9M. Podatek należy dodatkowo rozliczyć w terminie 25 dni od dnia powstania obowiązku podatkowego. Zapłacony podatek VAT przez podatników zwolnionych z VAT można zaliczyć do kosztów w dacie jego zapłaty. Zapłacony podatek VAT należy zakwalifikować do kolumny 13 KPiR jako inne wydatki związane z działalnością. Kurs do przeliczenia waluty na PLN W przypadku importu usług podatnik powinien zastosować kurs średni NBP z dnia roboczego poprzedzającego dzień powstania obowiązku podatkowego. W wielu przypadkach podatnicy nie wiedzą, w jaki sposób wykazać import usług lub też wykazują go błędnie, np. w złym okresie rozliczeniowym, nie zdając sobie sprawy, że błędne wykazanie lub niewykazanie importu usług wiąże się z konsekwencjami karno-skarbowymi, jeśli taka nieprawidłowość zostałaby stwierdzona w trakcie kontroli. Ważne! Obniżenie podatku należnego w przypadku importu usług zgodnie z art. 86 ust. 10b ustawy o VAT możliwe jest w deklaracji, w której podatek powinien zostać wykazany. W sytuacji, gdy import usług nie zostanie wykazany lub zostanie wykazany błędnie i fakt ten zostanie wykryty w czasie kontroli skarbowej, może zostać wydana decyzja, że wykazaniu podlegać będzie wyłącznie podatek VAT należny bez możliwości odliczenia podatku naliczonego. Pomniejszenie podatku VAT należnego o podatek VAT naliczony możliwe jest bowiem w sytuacji, gdy import usług zostanie terminowo i poprawnie wykazany. Zatem w sytuacji niewykazania importu usług może dojść do powstania zaległości podatkowej i konieczności zapłaty podatku VAT należnego bez możliwości obniżenia jego wysokości o podatek naliczony. Wpłatę należności należy uregulować wraz z odsetkami za zwłokę. W celu uniknięcia konsekwencji karnych w przypadku niewykazania importu usług lub jego wykazania w błędnej wysokości warto samodzielnie dokonać skorygowania wspomnianych błędów. Przez skorygowanie rozumie się złożenie korekty deklaracji VAT-7 oraz wykazanie podatku VAT należnego i naliczonego związanego z importem usług. Samodzielne dokonanie korekty deklaracji (przed kontrolą skarbową) nie powoduje negatywnych skutków. Nie powstaje w takiej sytuacji zaległość podatkowa, ponieważ transakcje importu usług wykazuje się zarówno po stronie podatku należnego, jak i naliczonego. Uwaga! Obowiązek wykazywania importu usług ciąży na polskich podatnikach również, gdy importowane usługi są zwolnione od podatku (np. usługi finansowe czy ubezpieczeniowe). Podatek należny z tytułu importu w takim przypadku nie jest co prawda naliczany, lecz mimo to podatnicy obowiązani są ująć importowane usługi w odpowiednich pozycjach deklaracji VAT.

Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.

Powszechny zakaz importu rosyjskiej ropy byłby bardzo silnym uderzeniem w rosyjską gospodarkę. Sprzedaż tego surowca zapewniała do tej pory wzrost rezerw walutowych Banku Rosji i zasypywała dziury w rosyjskim budżecie. Ale zachodnia Europa nie chce odcięcia od rosyjskich rurociągów – choć to nie ona straciłaby na tym najwięcej. – Musimy jak najszybciej odejść od paliw kopalnych (z Rosji). To bardzo trudna sytuacja, że z jednej strony wprowadzamy sankcje finansowe, a z drugiej wspieramy i faktycznie finansujemy rosyjską machinę wojenną kupując ropę, gaz i innych paliwa kopalne z Rosji – mówiła niedawno premier Finlandii Sanna Marin.– Jestem przekonany, że powinniśmy podjąć decyzję o zaprzestaniu importu energii z Rosji, aby doprowadzić Putina do stołu negocjacyjnego i powstrzymać wojnę – to z kolei wypowiedź łotewskiego premiera Krisjanisa Karinsa. W Europie o embargu na rosyjskie surowce za rosyjską agresję na Ukrainę mówi też polski premier Mateusz Morawiecki, czy litewski prezydent Gitanas na europejski zakaz importu rosyjskiej ropy się nie zanosi. Dlaczego?Ile ropy produkuje RosjaZacznijmy od tego, że Rosja na światowym rynku ropy zajmuje bardzo mocne miejsce. Przed wojną była trzecim co do wielkości producentem ropy naftowej na świecie, po Stanach Zjednoczonych i Arabii Saudyjskiej. Według danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej (International Energy Agency – IEA) w styczniu tego roku Rosja produkowała łącznie 11,3 mln baryłek ropy dziennie. Dla porównania – produkcja USA wynosiła 17,6 mln baryłek, a Arabii Saudyjskiej około 12 podaje IEA, Rosjanie byli numerem jeden w światowym eksporcie ropy i produktów naftowych. W grudniu 2021 sprzedawali ich około 7,8 mln baryłek na dzień, z czego ropa stanowiła 64 proc., a resztę głównie olej napędowy, olej opałowy i głównym rosyjskim klientem były Chiny. W ubiegłym roku średnio odbierały z Rosji 1,6 mln baryłek kupuje rosyjską ropę w EuropieAle według tych samych danych IEA, większość rosyjskiego eksportu – bo aż 60 proc. – trafiała do krajów OECD. Gdyby teraz europejskie państwa z tej organizacji przyłączyły się do USA, wprowadzając zakaz importu z Rosji, zadałyby tym samym rosyjskiej gospodarce nokautujący cios. Bo najważniejsi klienci z grupy OECD to poza USA Niemcy i Holandia. Według danych za listopad 2021 roku, te kraje stanowiły absolutny top 3 pod względem przyjmowanych dostaw ropy z w czołówce jest też Polska, która w listopadzie 2021 roku sprowadzała 509 tysięcy baryłek rosyjskiej ropy dziennie. To daje nam czwarte miejsce wśród rosyjskich klientów z OECD i trzecie spośród państw jest najbardziej uzależniony od rosyjskiej ropyPoza kwestią wielkości importu w liczbach bezwględnych, istotny jest też wskaźnik udziału rosyjskiej ropy w całym zużyciu tego surowca przez dany kraj. Gdyby mierzyć uzależnienie poszczególnych państw, zestawiając wielkość gospodarki z wielkością importu ropy z Rosji, to można przyjąć, że najbardziej na ogólnoeuropejskim embargu straciłyby takie państwa, jak Słowacja, Finlandia i ciekawsze wydaje się więc to, że do sankcji prą przed wszystkim kraje, które potencjalnie mogłyby na nich stracić najwięcej. W litewskim imporcie ropy Rosja ma aż 83-procentowy udział, niewiele mniejszy w fińskim (80 proc.) i słowackim (74 procent).Polska w tym ujęciu jest czwarta. Udział ropy z Rosji w imporcie paliw mineralnych wynosi u nas (w zależności od źródła danych) od 50 do 58 procent. Trzymając się jednak oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, możemy powiedzieć tyle, że w 2021 roku sprowadziliśmy do Polski paliwa z Rosji za prawie 9 mld euro. A cały import w tej kategorii wart był 17,7 mld i Holandia mówią „nie”Największymi hamulcowymi dla pomysłu odcięcia się od rosyjskich rurociągów są Holandia i Niemcy. Czyli te kraje, które ilościowo ściągają do siebie najwięcej rosyjskich paliw. Jednakże rosyjska ropa waży w ich imporcie mniej, niż w państwach nadbałtyckich, czy w Polsce. To około 30 proc., co wyraźnie pokazują wykresy poniżej:Dostawy z Rosji w strukturze całego importu ropy do Niemiec to około 28,5 proc. w ujęciu wartościowym. Niewiele mniej miejsca rosyjska ropa zajmuje w imporcie do obu przypadkach dane zaczerpnęliśmy z urzędów statystycznych obu państw.„Niewygodna prawda”W europejskim sprzeciwie przeciwko całkowitemu zakazowi importu ropy z Rosji szczególnie mocno wybrzmiewa głos Holandii. A konkretnie premiera Marka Rutte – który co prawda deklaruje, że opowiada się za zmniejszeniem zależności energetycznej od Rosji, ale jego zdaniem zakaz importu ropy miałby „ogromne konsekwencje” dla europejskiej gospodarki.– Nie zabiegałbym dziś o odcięcie nam dostaw ropy i gazu z Rosji. To niemożliwe, ponieważ potrzebujemy tych dostaw i to jest ta niewygodna prawda – mówił Rutte na konferencji prasowej dzień po tym, jak zakaz importu rosyjskiej ropy wprowadziły Stany ZjednoczoneWypowiedzi szefa holenderskiego rządu mocno kontrastują ze stanowiskiem premier Finlandii – bo też i oba kraje są w diametralnie różnej sytuacji. Finlandia graniczy z Rosją i ma swoje historyczne doświadczenie Wojny Zimowej z lat zaś leży od Rosji daleko. Na dodatek jest jednym z największych importerów ropy na świecie i pełni rolę europejskiego centrum jej rafinacji, z największą na Starym Kontynencie rafinerią w Pernis. Jej moce przerobowe to nawet 404 tysiące baryłek ropy wsparciu Niemców, u których początkowy zapał we wprowadzaniu sankcji na Rosję też zaczął słabnąć, Holandia może więc dalej skutecznie blokować plany odcięcia Rosji od europejskiego importu stali z Rosji nakręci ceny. Polska na pierwszej linii ekonomicznego frontuMarek ChądzyńskiRedaktor Naczelny 300Gospodarki. Dziennikarz specjalizujący się w makroekonomii. W mediach od końca lat 90. Był reporterem Życia, Parkietu, korespondentem Polskiej Agencji Prasowej. Od sierpnia 2021 roku w 300Gospodarce, wcześniej przez wiele lat związany z Dziennikiem Gazetą Prawną. W 2018 roku nominowany do nagrody Grand Press Economy. WPHUB. Strona główna Gospodarka Koniec z importem zboża z Ukrainy do Polski. Robert Telus: osiągnęliśmy porozumienie. Notowania. oprac. KRO. | 07.04.2023 15:01. aktualizacja 07.04.2023 15:34 Przedstawicielstwo podatkowe w przypadku importu towarów spełniającego warunki uniknięcia rejestracji podatnika dla potrzeb VAT regulowane jest odrębnymi przepisami. Przede wszystkim za

Dodano: 30 listopada 2021. Zgodnie z art. 86 ust. 10b pkt 3 ustawy o VAT, w brzmieniu obowiązującym od 7 września 2021 r., prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego powstaje w rozliczeniu za okres, w którym w odniesieniu do nabytych lub importowanych przez podatnika towarów i usług powstał obowiązek

. 222 38 210 114 471 193 160 440

całkowity zakaz importu jakiegoś artykułu do kraju